Kredyty

Ostatnio szwajcarska waluta robi furorę. Gdzie się nie obejrzysz tam temat kredytów we frankach szwajcarskich. Analizy, porady, wyliczenia. A i na salonach coraz częściej słychać żarty na temat kredytobiorców frankowych. Ba mają oni już nawet swój oficjalny hymn – Pójdę Boso.

Można byłoby zastanawiać się nad fenomenem tej wrzawy wokół kredytów frankowych. Wśród pismaków popularne natomiast jest stwierdzenie, że dziennikarze tak nagłaśniają sprawę, bo największy odsetek kredytobiorców szwajcarskiej waluty to ludzie pióra. Może coś w tym jest. U nas w redakcji nikt nie ma kredytu we franku lub nie chce się do tego przyznać, aby nie być obiektem kpin i docinek kolegów.

Sprawa z kredytami może nieco przycichnie, zważywszy na ostanie wydarzenia na rynku walutowym. Przechodząc do meritum tudzież sedna. W tytule artykułu postawiliśmy twierdzenie, że bankom nie opłaca się już serwowanie w ofercie kredytów hipotecznych tych denominowanych w CHF. Trzeba byłoby obronić tezę. I tak też zrobimy.

Po pierwsze stopy procentowe w Szwajcarii. LIBOR jest już bliski zeru. Narodowy Bank Szwajcarii zapowiedział utrzymywanie twardej polityki niskich stóp procentowych, więc w najbliższym czasie LIBOR nie skoczy do góry. Banki stosują duże marże w odniesieniu do kredytów frankowych, aby udzielanie takowych było dla nich opłacalne. PKO BP stosuje marżę powyżej 6 %. Na spreadzie banki raczej już nie zarobią.

Po drugie banki słyszą ciągłą nagonkę ze strony organów nadzorczych, aby nie udzielać kredytów hipotecznych denominowanych w walutach obcych. Takowy kredyt powinien być przeznaczony dla zamożnej i młodej części społeczeństwa.

Po trzecie na arenie kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim pozostały jedynie dwa banki. Nordea oraz PKO BP. Do niedawna kredyt hipoteczny mogliśmy dostać w banku BPH, ten jednak wycofał się z oferty 14 września. Całkiem niedawno kredyt w CHF mogliśmy dostać w Deutsche banku. Niemniej przeszukaliśmy ofertę kredytów DB PBC i takowego nie znaleźliśmy. Jeśli się mylimy prosimy naszych czytelników o poprawienie nas. Pozostaje nam teraz tylko czekać na ruch defensywny ze strony Nordei i PKO BP.

One Comment

  1. Ja ogólnie cenię banki spółdzielcze za to , że są w 100% polskie. Często także mają korzystniejsze oferty kredytów niż banki komercyjne. Fajnym przykładem może być tutaj oferta banku BPS, który ma kredyt mieszkaniowy Mieszkanie dla Młodych w bardzo niskiej „cenie” tzn marża w BPS kredytu MdM jest niska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>